red_ford // odwiedzony 27901 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (136 sztuk)
07:49 / 04.01.2004
link
komentarz (0)
***
.
Pierwszy wpis w tym roku, powinien być jakiś taki podniosły, czy coś takiego...
Wszyscy robią takie postanowienia noworoczne, przyrzeczenia, zapewnienia itp...
Jeden, że po pierwsze nie bedzie palić,
drugi, że po drugie nie bedzie pić,
trzeci,że po trzecie nie bedzie kląć,
czwarty(a,0), że po czwarte schudnie,
"A po piąte przez dziesiąte
Będą ćwierkać, świstać, kwilić,
Pitpilitać i pimpilić
Ptaszki następujące:
Słowik, wróbel, kos, jaskółka,
Kogut, dzięcioł, gil, kukułka,
Szczygieł, sowa, kruk, czubatka,
Drozd, sikora i dzierlatka,
Kaczka, gąska, jemiołuszka,
Dudek, trznadel, pośmieciuszka,
Wilga, zięba, bocian, szpak
Oraz każdy inny ptak." - jak pisał Tuwim w "Ptasim radiu"...

Wiadomo, że 99% tych postanowień, jest diabła warte, czyli psu na buty.

Dlatego ja postanowiłem nie robić żadnych postanowień, i już.
Jest to postanowienie w odróżnieniu od innych do spełnienia, z czego mogę być dumny, bo nie robiąc żadnych postanowień, postanawiam zrealizować moje jedyne postanowienie... czy coś takiego... :-,0)
Ale jednocześnie postanawiając, że nie będę robił żadnych postanowień, realizuję to postanowienie w 99%, ponieważ postanowienie nie robienia żadnych postanowień, jest jednak postanowieniem, a więc nie do końca zrealizowaniem swoich postanowień... heh...
c.b.d.u...
.
***