Załamka na całej lini... pożożyłam siedo wyrka żeby sie wypłakać do mojego BIG misia...jush sie do niego przytuliłam a tu bratże zaraz cioci przyjeżdza na moje urodzinki... no to sie pozbierałam do kupy..i czekam... czuje sie jak przeżuta i wysrana przez krowe... hlip hlip