21:42 / 26.01.2004 link komentarz (0) | Tak jak u Wucziego tak i u mnie (i u tysięcy młodych ludzi w Polsce,0) dominuje teraz temat "sesja". U mnie dzien pod znakiem ekonomii. Demyt. Zdecydowanie nie jest to moja ulubiona dziedzina. Dalej nie opisze tego co było ale dostałem impuls który pcha mnie do przodu. Narazie tylko mentalnie, ale mam nadzieje że przełoży się to na działanie które przyniesie jakieś efekty. Nie mówię tu o studiach tylko o muzyce ;,0). Yo. |