10:47 / 31.01.2004 link komentarz (0) | Ale miałam sen...az obudzilam sie cała w strachu...
Kurde juz mam tego dosyc...juz poprostu za długo to trwa
Wyjechał sobie i mysli, ze bedzie wszystko dobrze.
Ale jestem zła !
Chciałbym móc pojechac "tam" z nienacka i zobaczyc jak jest.
czy sie zmienił, czy mówi prawde, jak tam jest...
ale nie mam środków zbytnio
potrzebowałabym zbyt duzo pieniedzy na samą podróż...
a to jeszcze nie jest w tam gdzie bym mogła odjechać...ale jeszcze dalej...
albo poleciec...
Boze jak ja bym chciała pojechac tam na własną rekę i dowiedziec sie wszystkiego,
a szczególnie tego co jest we mnie...
sprawdzic czy naprawde robie dobrze...
bo po co potem mam załowac?
uch.... |