07:27 / 05.02.2004 link komentarz (3) | hihi taaak poniedzialek i wtorek to byly yyy cudowne dni;,0), a wiecie ze moje kochanie nie pisze tu systkiego;p nom np gdy mnie neshi odprowadzal do domciu, to zjechalam na pupie hihi ze schodow jak sie patrzylam w gwiazdy;p
jak wychodzilismy z tego calego "starego rynku" oczywiscie bylam taka zajeta mowieniem;p, ze spadlam ze schodow;p,
a kiedy wychdozilismy kosciolka to peplalam (jak zawsze,0) i sie gdzies tam patrzylam i chcialam kotka zlapac za reke, ale bylam chyba w innym swiecie i nie zauwazylam ze zlapalam parasol, ktory niosl w rece, a nie jego;p yyyyyy
Nom a tak pozaa tym....
...mezu moj normalnie jest gri-gri...;***
Aha hihih i moj maz mi zeszyty przepisuje, a ja normalnie bezczelnie wtedy spiem;p hehe i ma jeszcze anielska cierpliwosc i slucha spokojnie mojego "grania" na pianinku buhahaha i jeszcze mowi, ze ladnie---> reasumujac hihih kocha mnie;p |