00:34 / 18.08.2001 link komentarz (8) | Na oczy nie widzę. Zapierdol. Najchętniej bym się nakrył kołdrą i odkrył głowę gdzieś w okolicach października. Na szczęście dzień na ranczo z córką wypłukał mi z głowy masę trucizny codziennej. Ale i tak dalej palę 50 papierosów dziennie. To ostatnie zdanie to nie zapis w stylu Bridget Jones. To przerażenie. A swoją drogą, biedną Brigdet już tak szmacą, że wkrótce nowe wydanie Dobrego Wojaka Szwejka będzie reklamowane jako książka o Bridget Jones w kamaszach. Bleeeeee! |