18:56 / 25.02.2004
link
komentarz (3) | No ładnie wyszło na to ze to Ja jestem wszytkiemu winnen.Ze to Ja tylko mysle o sobie i tylko Ona jest pokrzywdzona. A tak nie jest.zerwałem dla niej z moją dziewczyną.oddalem jej serce a Ona go odrzuciła wybrała innego. mówiła ze jest Jej dorze ze Mną.ze czuje sie miło itp.A jak Ja Jej pow ze chce przeprwy, ze nie chce sie z nią widzieć jako przyjaciel bo Ona pow ze kocha Mnie jak przyjaciela. A jak tak nie potrafie.to wyskoczyla MI zeby zaczoł myśleć ze Ja ją krzywdze,przepaszam bardza a Ja to co nie mam serce nie czuej nic.przedziwnie Ona ma chłopaka a ja zostąłem na lodzie!!!!! To ja cierpie Ona moze sie wypłakać na tym gościu a ja gdzie mam znaleść oparcie nie mam dziewczyny nie mam nić.Ona ma szczeście.szkoro tak Jej na Mnie zalezy to moga być zemną mogla Mnie kochac tak jak Ja Ją.a nie być smótną.niech idzie sie wyźalić Jej,u temu k**owi.NIech sie cieszy ze Ma go.skoro Ja jestem niczym.Starałe sie.chcialem zeby bylo nam dobrze.oddalłem jej wszytko co było dla Mnie bez cenne oddałem jej Me serce ale widze ze Ona nie wie co to jest miłość!!!!A jak mówie ze kogoś kocham to kocham. jak z kimś spedza wieszkośc czasu śmiej sie przytulam patrze sie głębo w oczy to znaczy ze MI na Jej zalezy jak nic.a Tu taki numer.jeszcze najgorsze Jest to ze Ja sie dowiedzialem ostani ze chodzi z innym.wiedziały o tym jej Kolezanki ale mi to jakoś nie miała odwagi sama pow mósiąłem to do nej wyciągnąć!!! tak sie nie robi. MAM racje czy nie????
************************************************************************************************************ |
