biggus_dickus // odwiedzony 485632 razy // [nlog_pierwszy_vain szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1835 sztuk)
11:46 / 27.02.2004
link
komentarz (4)
Jak niewiele potrzeba, zeby wyprowadzic czlowieka z rownowagi. Istna blachostka, niewiele znaczaca sprawka, a jednak wkurwic sie musialem. Przed snem troche staralem sie wytonowac, nie za bardzo mi sie to udalo, ale bynajmniej odrobine sie uspokoilem. Rano jednak nadal wstalem z wkurwieniem na poziomie z przed zasniecia. Teraz niby juz wszystko jest ok, ale podswiadomie dalej jestem wkurwiony. Na zewnatrz moze byc nawet banan na ryju, w srodku natomiast leca same faki. Pora naszykowac jakas poranna strawe, a nastepnie wybyc do 71... moze w ciagu dnia troche mi przejdzie i poczuje sie lepiej. Poki co lepiej bez kija nie podchodzic z byle gownianymi sprawami.