15:44 / 29.02.2004 link komentarz (0) | Taaa obiadek zjedzony, kawka wypita, teraz by wypadalo wziąć się za coś produktywnego... np. za laborkę z fizy, za którą pojęcia zielonego nie mam, jak się zabrać. Właściwie to nie wiem dlaczego to akurat na mnie trafiło za pierwszym strzałem? Skoro oni mają to głęboko w dupie to może ja też? Nikt się nie zainteresuje a później będą pierdolić, że coś nie tak... Już ja to znam z autopsji - niestety.
A ta zima to mogłaby się już wreszcie skończyć, a tu nie, pada i pada...
Jak ja nie lubię niedzieli!!! Chyba jeszcze bardziej niz poniedziałku. Nie da się jakoś tego dnia zamienić na jakiś inny? Np. żeby sobota była podwójna albo najlepiej piątek... heh dobrze, że marzenia nic nie kosztują ;,0)
a na dodatek cos mi w kompie szwankuje, jakiś plik windowsprefetchixplore.exe-27122324.pf jest uszkodzony i nie nadaje się do odczytu. I że mam uruchomiś program CHKDSK, no i co z tego, że go uruchomie jak nie wiem co z nim zrobić?
____________________ |