23:44 / 01.03.2004 link komentarz (4) | Szacunek się należy !!!
Endrju walczy o mistrzostwo świata. Kto mnie zna to wie że nie blefuje i zawsze wierzyłem w Endrju. Nawet po walce z Tysonem. Word.
Jestem fanatykiem Paytona to fakt ale to co piszą fani LAL na stronach internetowych to jest szok. Komentarzy w stylu "Payton won z Lakers" "jest za słaby na Lakers", "poradzimy sobie bez niego", "Derek Fisher powinien grać w pierwszej piątce zamiast Paytona". Wszystko dlatego, że Payton mówi co myśli i wyraża dezabrobate ze swojej roli w zespole, ale przecież kurwa nie odpierdala na boisku, gra dla zespołu, jest pomocny. Jego poglądy nie przekładają się na boisko. Ludzie zapominają kim jest G.P. Zapominają o jego osiągnięciach których nie będe tu teraz przypominał. Pisałem o nich tu już nie raz, pisałem swego czasu w "Bleku", zresztą kto się cokolwiek interesuje to wie. Nie można człowieka bluzgać po 13 latach gry. Nie można bluzgać zawodnika swojej niby ukochanej drużyny. Kibice Lakers są za bardzo rozpieszczeni przez 3 mistrzostwa. Nie lubie Bryanta ale nie mówie żeby wypierdalał albo on albo Shaq jak mają jakieś konflikty, jak Bryant często gra egoistycznie, jak opuszcza mecze przez to że przespał się z jakąś gówniarą i musi teraz stawiać się w sądzie. Poniosło mnie ale wiem że G.P. sobie poradzi. Już przeszedł do historii ale cały czas ją tworzy. Myśle że do 40-tki efektywnie pogra ;,0) a swoją prawdziwą wartość fanom Lakers udowodni w playoffach ;,0) |