23:32 / 11.03.2004 link komentarz (2) | Chwilkę mnie nie było, to pewnie przez ten szpital ;,0)
Poleżałam troche na wyciagu, teraz siedzę ze złamaną nogą ( w gipsie grubym i ciężkim,0) HaHaHa nie, no żarty sobie robię , w szpitalu nie wylądowałam jakimś cudem.
Powiem tylko tyle, że wyjątkowo zdolna chyba jestem, skoro nawet się na tych łyżwach wtedy nie wysypałam.
Wcale sie przez ten tydzien, który sie właśnie skończył nie wyspałam. Jutro mam nadzieję, że uda mi się odespać w końcu.
Tak sie ostatnio zastanawiałam, jaką hierarchię wartości ma większość facetów, w jakiej kolejności są matka, dziewczyna, koledzy... W zasadzie nie doszłam do wniosków konkretnych, ale chyba moge zaryzykować stwierdzenie, że bardzo ważni sa koledzy... jeśli nie najważniejsi...
|