18:53 / 16.03.2004 link komentarz (2) | Tak to jest. Miesiąc czekałem na seminarium i myślałem że dziś się odbędzie tzn. nie to żeby mnie tam ciągnęło ale miało być więc pojechałem ale niestety profesor był tak oblegany że nie było fizycznej możliwości, żeby obsłużył wszystkich interesantów. Niby 1,5 h oczekiwania czas stracony ale jednak nie. Pogadałem sobie z Markiem, na co już dawno nie było okazji bo jakoś skończyły się kameralne popijawy na Nazimka czyli alkohol, poezja śpiewana i dyskusje do białego rana ;,0)
Teraz sieknąłem liryksy pod coś co jest w planach i we wstępnej fazie realizacji. Powiem tylko że moja homegirl Kada trzaska takie bity że hej ;,0) A mój człowiek Daniel rzucił właśnie hasło dnia "pierdol się synu". Więc pozdro. Śmigam na AZS ;,0) |