14:18 / 31.08.2001 link komentarz (7) | Zakończyłem współpracę z CKM. Ani jednego felietonu więcej. Po dwóch latach. Dziś napisałem ostatniego mejla do redaktora naczelnego ze słowami: - Pańskie tłumaczenia nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości. Nigdy więcej nie napiszę ani słowa, bo mi to wszystko podchodzi do gardła i czuję, że rzygnę.A obrzygam wszystko łacznie z Panem. I proszę już nie odpowiadać na te słowa.
2 tygodnie temu też pisałem, że wyrzygam, ale wtedy uwierzyłem w tłumaczenia. Niestety, spotkałem M.S. w sklepie i mi opowiedział kulisy jego wejścia na moje miejsce. Amen.
|