eskaubei // odwiedzony 548181 razy // [nlog/zabity w cieniu neonów/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1922 sztuk)
11:59 / 02.04.2004
link
komentarz (2)
Gazeta Wyborcza": Poseł Wrzodak porównywał terrorystów walczących w Iraku do żołnierzy WiN, AK i NSZ. Posłanka Beger twierdziła, że do Iraku pojechał sobowtór prezydenta. Tak wyglądała w czwartek debata na temat zasadności polskiej misji w Iraku.

Wniosek o informacje rządu na ten temat złożył Andrzej Lepper (Samoobrona,0), ale wczoraj nie było go na sali. Zastępowali go inni: "Czy wy nie znacie patriotyzmu, stoicie po stronie ludzi, którzy napadli na wolny kraj" - grzmiał kolega klubowy Leppera Krzysztof Filipek. Wtórowali mu politycy Ligi Polskich Rodzin - informuje gazeta.

Wybuch wesołości wywołał poseł PSL Ryszard Stanibuła, stanowczo dopominając się o informację, czy Polska sprzeda w Iraku "honekery" (chodzi o samochody Honker, a nie o byłego przywódcę NRD,0) - pisze gazeta.

Ale to nie był jeszcze szczyt absurdu. Osiągnęła go Renata Beger (Samoobrona,0), gdy zaczęła dowodzić, że do Iraku z wizytą do polskich żołnierzy nie pojechał prezydent Aleksander Kwaśniewski. "W Iraku wystąpił sobowtór prezydenta Jacek K." - twierdziła, powołując się na informację "Nie", którą gazeta opublikowała w prima aprilis. "Kwaśniewski bał się, ukrył się w pałacu jak jakiś Saddam" - dodała z oburzeniem - podaje gazeta.

Prowadzący obrady wicemarszałek Janusz Wojciechowski (PSL,0) od razu zastrzegł, że jest prawdziwy - relacjonuje "Gazeta Wyborcza".

Kurwa w jakim my kraju żyjemy. Kto nami rządzi. Pozdrawiam elektorat Samoobrony. Nie ma co.