21:22 / 14.04.2004 link komentarz (2) | Jade tramwajem po poludniu.Swietna pogoda,ksiazka na kolanach,sluchawki na uszach, mam godzinna przerwe to smigam na starowke. Zazwyczaj nie zwracam uwagi na ludzi, zajmuje sie soba i tym co mam w glowie(jakby tu nakrecic brakujaca piata klepke?:,0) Obok mnie siadaja dwie dziewczyny,na oko lat 17, tyle ze wygladajace ciut starzej:,0) Jednak ja niczym przebiegly inspektor od razu rozpoznaje szczylowski pierwiatek:,0) Ha,te czasy sie pamieta;,0) Laski byly z gatunku mlodych "suczek",cos na zasadzie skejdzid. I dialog dnia,jedna konspiracyjnym szeptem zwraca sie do drugiej:czy jak zrobilam juz mu loda to znaczy,ze jestem jego dziewczyna?
A teraz w ramach wieczornej sesji zapraszamy na www.zrobmilaske.pl
:,0) |