22:12 / 19.04.2004 link komentarz (12) | Moja mama tez jest dobry prechuj,nie powiem.
Idziemy na zakupy. Mama dumnie wklada okulary przeciwsloneczne na nos. Patrze sie na nia i usmiecham od nosem,ale nic nie mowie. Okulary moze nie z 45 roku ale zeby to byl ostatni krzyk mody,to tez nie:,0) Ludzilam sie chyba,ze kobieta zdazy sie opanowac i nie wyjdzie tak do ludzi. Ale nic,widze,ze mama zamierza zrobic drache na cale miasto.
Mowie jak do czlowieka:
moze zdejmiesz te okulary co?
Mama; nie, no po co?
Pocoloco milczy.
Jednak nie daje za wygrana i po chwili:
Mamo,zobacz,nie ma slonca.
Mama, z lekka nutka irytacji: nie szkodzi.
A w ogole to chuj mnie to obchodzi.
Dajcie spokoj:,0) |