09:40 / 25.04.2004 link komentarz (2) | Imprezka była zajebista...
gospodarz padł pierwszy:P...ale naszczeście jego kofana Sis uratowała sytuacje;,0)
(hehe ta sis to oczywiście JA:D,0)
hehe potwierdziła sie fama że loodki z Bratkoof są wporzo;,0) nawet nieodczuwałam tego że jestem tam najmłodsza...i że ja nie z tej paczki:,0) mam nadzieje że niedługo znowu sie wbije na taką jumpe;,0)
****************************************************** |