rozpizd // odwiedzony 14612 razy // [nlog/last day/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (76 sztuk)
10:13 / 27.04.2004
link
komentarz (1)
Byłam wczoraj na wiosennym spacerku po lasku. Straszyłam wiewiórki, które całymi stadami szaleją po krzakach i tropiłam traszki. Jedynie moje niesłychane poczucie równowagi oraz niewątpliwa wrodzona gracja uratowały mnie przed ponownym nurzaniem się w wodach stawiku. Wiosna w tym roku przyszła później, ale jakoś bardziej intensywnie. Drzewa są już zielone, a przecież buki co roku pąki swe liściowe otwierały w czasie weekendu majowego. Ptaszki śpiewają, kwiecie pachnie, i już nawet moje ukochane błonkówki (pszczoły, osy, szerszenie,0) się pojawiły. Żyć się chce....