18:45 / 12.05.2004 link komentarz (0) |
Pusto, smutno, źle. Nudzi mnie wszystko, nic nie potrafi mnie zainteresować, nic mnie nie zaskakuje. Monotonia mnie dobija. Od czasu do czasu impreza i koniec inności. Z reszta, sama siebie dobijam. Jak ja wyglądam? Jakbym wyszła z formy w kształcie bałwana. Chyba jednak nie ufam, nie wierzę ludziom. Przyjaźń trwającą parę lat wcześniej czy później chuj strzela. I po cholere żyć? Zaraz będzie: 'nie mów tak, bo blablabla...' Ale tak naprawdę to na chuj ja się męczę?
|