12:07 / 18.05.2004 link komentarz (2) | niom a bawiąc siem wczoraj wieczorem na necie załapałem chyba jakiegoś pieprzonego wirusa;[ i teraz nie mogem otwierać żadnych plików, ani zmieniać ustawień internetowych, komp mi siem zawiesha no grrr... i jedynym wyjściem jest formacja niestety, tylko że ja teraz nie mam na nią czasu, a eh jak sobie pomyślem że stracem tyle ważnch danych, tyle muzyki i w ogóle to mnie krew zalewa...!;[ no fuck...
...śmierć wirusopisarzom...!!! |