19:46 / 18.05.2004 link | nie lubie sie przejmowac, ale chyba zaczne...
na sprawdzianie z trygonometrii nie napisałam prawie nic czyli bedzie 1 a z kartkowki z geometrii dostalam juz 1 (tak jak wiekszosc wspaniałej 2e,0)
odkryłam ze z powołania jestem kucharzem, zrobiłąm wczoraj dobrą pizze, ciasto drozdzowe jest zdecydowanie trudne! bokami mojej pizzy mozna byłoby zabijac, takie twarde:D ale w sumie smaczna była:]
zrobilam tez ciasto biszkoptowe, ktore nie wyrosło:D
ale dalej uwazam ze mam talent, zreszta nie tylko ja:D
BarberShop okazał sie strasznie głupim filmem
hm...nie chce mi sie pisac, chcialam pisac tu mądre rzeczy, jakos nie wychodzi, nie mam weny:D
ale podobno tak jest na wiosne jak sie jest zakochanym czy costam...:,0)
i dzis M. był i robilismy głupie rzeczy:]
znowu fajnie
farenheit znowu kreci...:,0)
uhm..mam syf w kuchni od wczoraj, mama wraca jutro- trzeba posprzatac:]
aa no i bede jezdzic ałutkiem w piatek lol:]
to czesc....
kisski dla eM:] |
|