14:21 / 22.05.2004 link komentarz (3) | nie ma jak u mamy...
-najedzona, wyspana, teraz sie tylko wypiore, poprasuje itp
wieczorkiem musze skoczyc do znajomej okulistki, bo jak mi robili w czwartek okulary w Vision, to okazalo sie, ze mam astygmatyzm...a jakos nigdy nie mialam, a u okulistow bylam juz z kilkanascie razy w ciagu zycia, wiec wstrzymalam odbior okularow dopuki nie zrobie sobie jeszcze jednego badania
mama jest coraz bardziej za Kamilem(chociaz go jeszcze nigdy nie widziala, natomiast tata niekoniecznie,0)
pozyjemy ,zobaczymy
ja w kazdym badz razie na pewno sie do niego jak na razie nie przeprowadze, bo:
po pierwsze za krotko jestesmy ze soba
po drugie stracilabym swoja niezaleznosc
po trzecie sama wizja mieszkania w zajebiscie urzadonym mieszkanku nie powinna mnie"przekupic"
a po czwarte w wakacje chce sie nauczyc grac w billard, a na dole mam darmowy stol, wiec jezeli juz, to dopiero po wakacjach w pazdzierniku
a tak wogole ,to nie jestem pewna, czy chce mieszkac z Kamilem
dotychczas wszystkie moje ex-y mieszkaly u mnie, wiec nie bylo problemow z rozstaniem, poprostu sie wyprowadzali i tyle, jakby nie wyszlo z Kamilem, to nie wyobrazam sobie, zebym sie wyprowadzila(musialabym zamowic tira na moje buty, ciuchy itp hehe,0)
w zwiazku z powyzszym muszemiec 100% pewnosc co do bycia z Kamilem, zeby sie do niego przeprowadzic
...
|