s1luv // odwiedzony 364489 razy // [nlog/zabity w cieniu neonów/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1335 sztuk)
21:53 / 30.06.2004
link
komentarz (1)
Się wygrubasiłem. Musiała mnie mamusia obudzić wychodząc. Musiała. Nie no, poprostu niechcący trzasnęła drzwiami. Przełknąłem ślinę. Wstałem. Spędziłem maksymalnie nieprogresywny poranek. Z powodu kataru i ogólnie chujowego samopoczucia zamazuje wszystkie ambicje, które chciałyby mnie motywować do pracy czegokolwiek nie da się. Jestem pusty chociaż niczego nie dałem. Możnaby pomyśleć, że poprostu nie została mi zapewniona odpowiednia ilość energii aby moje działania osiągnęły odpowiednie poziomy. Dziś będę ocierał się o dno i przyglądał jak inni toczą walki ze swoim życiem. Ach, mądrze Łukasz mądrze. Pierdolić abonament telewizji. Nie wiem czy to odbiorcy czy nadawcy powinni płacić. To niebywałe cierpienie wytrzymać 15 minut rano przed telewizorem. Miałem zjeść śniadanie ale znów pojawia się niski wskaźnik ambicji. Dobrze, że ciocia dała sernik. Chyba do niej zadzwonie.


The_Dominant_Mammals_-_Up_And_Down.