2lazy2die // odwiedzony 574117 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1313 sztuk)
15:09 / 11.09.2001
link
komentarz (6)
Jadę do Łodzi. Jutro wracam. Będziemy nagrywać pilota nowego programu. Na nieszczęście wariat RyNa, reżyser, świr, co właśnie sobie za niewielkie pieniądze kupił doma na Trynidad&Tobago, powiedział, że od samego początku chciał, żebym to ja prowadził. A powiedział mi dopiero teraz, jak już nie ma odwołania i nie można zmienić terminów nagrań, bo wiedział, że dostanę kurwicy. I dostałem kurwicy. Nie lubię być i producentem, i produkowanym. To nie fair. A przez cały czas wmawiał mi, że prowadzić będzie jakiś aktor. Nawet zrobił zdjęcia próbne. Świnia.
Jadę z moją asystentką. Co nic nie znaczy i nikt nie powinien nic podejrzewać. Nawet ja. A szczególnie ja.