14:02 / 13.09.2001 link komentarz (6) | 2lazy2die zdziwił się ostatnim zapisem Jose. Na 4 godziny przed godziną Zero czasu WTC.
*
Po nagraniach w Łodzi. Miały się skończyć o 20.00. Skończyły się o 3 w nocy. W domu, w Wawa, o 5.00. I zapomniałem kluczy. Bet wściekła, że ją obudziłem.
*
Bet miała lecieć w niedzielę do NYC. Miała wracać wczoraj. W piątek zadzwonili z lotniska, czy nie mogłaby polecieć w sobotę, bo brakuje dziewczym w załodze. Powrót w poniedziałek. Dobry los. We wtorek była w domu. A przecież ona zawsze w NYC pęta się po Manhattanie, dzielnicy swojego dzieciństwa i młodości.
* |