14:00 / 13.08.2004 link komentarz (3) |
Adam : Nie pojedziesz pociagiem na lotnisko, nie ma mowy.
Ja : Pojade.
A : Okradna, zgwalca i zabija, jedziesz ze mna.
Ja : Uhum, dobrze.
Co zyskalam, czego sie nauczylam? Poznalam duzo ludzi, a paru z nich naprawde sie o mnie troszczy (ja o nich tez, i to bardzo, za bardzo...). Nauczylam sie wiele. Uklady, ukladziki, dawanie dupy prowadzi do pseudokariery w goracym showbiznesie jakim jest bycie kelnerka i barmanka (nauczyly mnie tego idiotki z Lotwy- z lekcji nie skorzystam). Ogolnie pozytywny wyjazd, mimo zapierdolu. Czemu podsumowuje? Bo za 2 tygodnie wyjezdzam. Bedzie mi brakowac. Wszystkiego. Znowu poznalam ludzi, ktorych dopuscilam do siebie, polubilam i ktorych nie wiadomo czy kiedykolwiek zobacze (chyba ze za rok praca w Edynburgu?). Sentymentalna. Bede plakac na lotnisku tutaj, a w Polsce bede skakac z radosci.
Co sie stalo z komentarzami?
|