#link#2004.08.17 14:30:25>komentarz (0)
wlasnie robie kebaby w picie, sosy i szamator zaraz, na silke mi sie nie chce wysilac, bujan (źli i łysi) chyba do 19 dzis szarpie pieniadz w pracy (w czapce) lece dzis z Andzia i Anka, ktora zawitala na pare dni z londynu, do promy do kina na osade, potem chyba przenocuje sie u Andzi, skotłuje jakas kolezanke, popuszczam muzyke czy cos, kombinacja teraz wynikla z jednym beatem, daamn..


DIY (do it yourself)
*
*