20:33 / 23.08.2004 link komentarz (2) | Siedzę spokojnie przed komputerem z głęboko oczyszczającą zieloną breją na twarzy i maluję paznokcie.
Dzwoni telefon.
-słucham
-to ja kurwa słucham! gdzie ty jesteś do chuja?!?!?!
-słucham???
-ile ja mam tu kurwa czekać?!?! pojebało cię??? gdzieś ty polazła z tym wąsatym chujem?!?!?!
-yyyyyyyy... ale...
-no co kurwa, głupia ruro?! stoję tu jak ostatnia pizda!
-to stój jak pierwsza*. i nie głupia. to chyba pomyłka. nie wiem za bardzo z kim rozmawiam.
-...
-halo
-ania?
-nie, marta
-jak to?!
-normalnie
-a chuj ci w dupę!
piiiip... piiiip... piiiip...
jego kobieta to prawdziwa szczęściara!
*to z jakiegoś filmu
|