ciastko // odwiedzony 133087 razy // [nlog/don't waste your time buddy nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (512 sztuk)
09:35 / 27.08.2004
link
komentarz (5)
Wydawało mi się, że wszystko wróciło na tory. A tu co??
K I C H A
Mojej kochanej żonce znowu wyszedł foch. A cyklami to nie ma żadnego powiązania bo ostatnio musiałaby mieć permanentny cykl trwający od dłuższego czasu.
Nie dam się.
...kurde...
Wydaje mi się, że jeśli jest jakiś problem, to należy o tym otwarcie powiedzieć, wyjaśnić, wyłuszczyć swoje racje i dojść do jakichś wniosków. Okazuje się, że można mieć na ten temat inne zdanie i sposób.
KWAS, bez podania przyczyn.
Wydaje mi się, że jeśli dwie osoby pozostają ze sobą w długoletnim, udanym związku, to powinny mieć takie same prawa. Trzeba mieć do siebie zaufanie. Nie może być tak, że jedna strona ma możliwość swobodnego spotykania się z kim chce i kiedy chce a druga nie. Czy ja raz na rok nie mogę się spotkać z ludźmi, z mojej dawnej szkoły?? Przecież nigdzie nie chodzę. Ostatnio, sam byłem rok temu na podobnym spotkaniu. A tak, zawsze razem.
KWAS wyniknął po tym jak powiedziałem, że się umówiłem na takie spotkanie. To chyba jasne, że to jest przyczyna. Tymczasem, ona nie potwierdza, że o to chodzi. Jak nie o to, to O CO???!!!
Czy dobrym rozwiązaniem jest milczenie? Przecież, jeśli nie wiem o co chodzi, to nie mogę zmienić swojego postępowania. A poza tym, to czemu ja mam zmieniać??
...Uhh...
Znowu to ja będę musiał pracować aby ten KWAS zneutralizować. Ale to przecież nie załatwi sprawy.
Do tanga trzeba dwojga.

A na spotkanie i tak pójdę....

Słaby to pozytyw, ale zawsze.
...życie chyba jednak jest piękne. Przecież zza chmur czasami wyłazi słoneczko. Chwilowo jest za chmurką, ale mam nadzieję, że jak się oboje z żonką postaramy i w tą chmurkę dmuchniemy, to słonko przez dłuższy czas będzie świeciło na nasz domek z ogródkiem. Żeby tylko chciała nabrać duuuużo powietrza w płuca...