20:40 / 28.08.2004 link komentarz (1) | .nie moge zajac sie niczym innym, bo przypale sobie obiad ?kolacje ?czy to powinno okreslac sie wzgledem pory dnia czy kolejnosci ?sniadanie .ech nvm
.w gotowaniu odkrywam przyjemnosc, mam to po ojcu .wlasnorecznie sporzadzone jedenie sprawia satysfakcje(choc zrobione przez kogos ponoc lepiej smakuje) .w programowaniu wlasciwie jest tak samo
.facet i gotuje ?takie smieszne co .a znam ludzi w moim wieku ktorzy od biedy co najwyzej jajecznice potrafia zrobic(choc ja tez nie robie nadziewanej kaczki) .gotowanie ponoc(i like this word) jest malo meskie .nie macho .pieprzyc standardy(nieliczac tych korporacyjnych;)
?czy logi z dlugimi notkami odrzucaja
.a mialem pisac notki rano, obawiam sie ze o tej porze(pomimo ze jest weekend) wyjdzie jakis belkot
.coosh widac starzeje sie .dzis nawet bylem na zakupach, a trzeba wam wiedziec ze nie lubie robic zakupow .ale od ponad tygodnia jestem sam w domu, wiec jak mus to mus
//taki cudownie ujebany
.samotne spacery .samotne obiady kolacje .samotne wsluchiwanie sie w cisze(ta cisze ktora jest pomimo muzyki w tle) .jestem samotny .wesoly
.czasami(no dobra czesto) mam wrazenie ze pochodze z innej planety .a to dlatego iz nie rozumiem tego swiata i jestem nie rozumiany .robie cos co podpowiada logika i oczekuje efektow ktorych ona sie spodziewa .a potem dostaje po gebie .ludzie .wiem ze nie mozna przewidziec i zaplanowac przyszlosci, ale pewne rzeczy powinny dziac sie w okreslony sposob //chyba zagubilem sense tej notki// .nic to .przynajmiej nie mam sobie nic do zarzucenia
."kolejny frustrat" powiecie .a ja poprostu pojde pozmywac
PS: .jutro chocby sie walilo i palio siadam i kodze .na wieczor mam miec linijki kodu i nic mnie nie obchodzi .duzo-linii-dzialajacego-kodu |