00:31 / 13.07.2001 link komentarz (7) | Nie jade, nie jade, nie jade, nie jade. Ciotka powiedziała, że w zadnym wypadku. A Ilana ściągnęli do wojska, więc niby bezpiecznie nie jest. Umówiłem się z Ilanem, że wpadniemy tylko z małolatem na początku września - na 3-4 dni. Tak tylko porozrabiać.
No, dobra - nie jade. Tylko co w zamian?
Byłem u konowała odsercowego dzisiaj. Pani doktor, super babeczka, kazała się wyspowiadać z moich nałogów używkowych, intelektualnych, życiowych, funkcjonalnych. Badała, mierzyła, i powiedziała, że nie mam już 27 lat. To prawda, nie mam.
|