11:45 / 04.09.2004 link komentarz (1) | Wstałem sobie rano i sam nie wierze co zrobiłem:posprzątałem u siebie w pokoju,do tego kurze wytarłem,a dziwie sie dlatego bo zawsze jak mnie matka prosiła żebym sprzątnął to była kutnia,że to mój pokój i ja tam mieszkam,nie interesuj sie itp.
Dzisiaj jakaś opcja imprezki,czy wypali nie mam pojęcia,jak nie pojade to Borsuk mnie pewnie ubije :),ale z drugiej strony nie chce mi sie,miałem nie pić jeszcze tydzień czasu wódki,a tam tylko to będzie,bo kolo z woja wychodzi.wszyskim sie nie chce jechac za bardzo,to wiem,ale ja jednak bym z Padoła gdzies wybył,nawet na wioche,gdzie bedzie ta imprezka...
Jak mi nikt humoru nie zjebie (chodzi o starego) to będę miał dzisiaj głupawke całodniową....
|