te_same_dni // odwiedzony 12317 razy // [nlog/eye nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (54 sztuk)
20:54 / 18.09.2004
link
komentarz (0)
I tak minal dzien maxymalnego kaca...Umieram do tej pory.


W domciu oczywiscie nie obylo sie bez 'smiesznych' komentarzy na temat wczorajszej wpadki.Dziadek i sis chodzili za mna i spiewali mi jakas stara, ludowa przyspiewke 'hej barman nalej piwa'...ha-ha-ha
Babusia proponowala mi male piwko na kaca :/ Ahh nie ma to jak wsparcie.A mamuska kusila moj skonany zoladek roznymi smakolykami.No i jak tu normalnie funkcjonowac :P? Nie dosc ze czlowiek wymeczony, glowa go boli , zoladek wysiada, a najgorsza kara byl ten cholerny moralniak... :(

Nigdy wiecej takich melanzy i takich 'kacykow'...


----------------

Ktos dzisiaj przegial na maxa. :(

Jesli przez to stanie sie cos zlego to nie recze za siebie !... :(