10:49 / 23.09.2004 link komentarz (0) | "(...) Najbardziej niesprawiedliwe bylo to, ze czasami za nim
tesknila, a raczej za dobrymi chwilami spedzonymi razem.
Malzenstwo z Dawidem bylo wygodne jak lozko, w ktorym
sypiala od lat. Przywykla do obecnosci drugiej osoby, do
ktorej mogla sie zwrocic czy tylko jej wysluchac. Przy-
zwyczaila sie do porannego zapachu swiezo parzonej kawy(...)
Tesknila za wieloma rzeczami, ale najbardziej za poczuciem bliskosci,
przytulaniem sie i szeptaniem do siebie za zamknietymi
drzwiami.(...)
Nadal marzyla o tym, by zakochac sie, by ktos wzial
ja w ramiona i sprawil, ze poczulaby sie najwazniejsza
na swiecie.(...)
Przyznawala sie przed soba, ze teskni za fizyczna blizkoscia,
kochaniem, przytulaniem sie i ufaniem komus.(...)"
Nicholas Sparks
"List w butelce" |