14:16 / 26.02.2001 link komentarz (1) | no i nie pojechalam do pracy
(tzn wlasciwie pojechalam,ale w polowie drogi zawrocilam,0)
weim, ze ucieczka nie jest rozwiazaniem,ale potrzebuje jeszcze tego tygodnia ,zeby wrocic do siebie,zeby nabrac sil do dalszego zycia...
ogolnie czuje sie lepiej, ale nie jestem jeszcze w stanie wrocic "TAM",do "TEGO" wszystkiego...
jeszcze nie teraz
|