20:20 / 30.03.2001 link komentarz (1) | ale niektorzy faceci sa dziwni...najpierw trzeba ich z buta, zeby chodzili za toba jak pies..blllee zenujace , a jezeli chodzi o Roberta to sama nie wiem...
( ostatnio moim zyciem rzadza kapsle ze sokow z Tymbarku...-tragedia,zeby tak nisko upasc...-...hehe....zastanawialam sie wlasnie , czy zaczynac cos z Robertem krecic, otwieram butelke a tu pisze" Nie wahaj sie !"....hehe, wiec po powrocie zadzwonilam do niego , zeby zaprosilc go na re-kolacje( ostatnio to on zaplacil- az mi szczena opadla , bo to nie w jego stylu ,0)no i jaki efekt koncowy ?
z Robertem chodze sobie po restauracjach i mile spedzam czas, a z Grzesiem na kurs tanca i tez mile spedzam czas( obydwaj oczywiscie wiedza o sobie nawzajem,0)
ogolnie LUZIK
podejrzewam , ze z zadnym z nich nigdy nie bede ( 2 przeciwnienstwa : Grzesiu luzak i zlew, Robert obrzydliwie porzadny i spokojny ,0)jedyne co ich laczy to nieprzecietna zarozumialosc i niesamowity wyglad
hehe...najlepsza to by byla jakas taka mieszanka z Roberta i Grzesia ( "ROBOES"...hehe,0)
:,0) |