23:13 / 04.10.2004 link | dziekuje panie doktorze, ze dzisiaj mnie poinformowales o operacji, ktora bede miec niedlugo, zeby przypadkiem nie miec raka.
nienawidze lekarzy.
dziekuje kretynom, ktorzy doprowadzili do wybuchu czarnobylu. ah tak, zapomnialam przeciez kazdy moze sie pomylic.
nienawidze kretynow.
mniejwiecej od 18:10 jestem w tak kurewsko znienawidzonym przeze mnie stanie, ze dziekuje za cos takiego:|
nie chce miec operacji, boje sie igieł, lekarzy i ich pomyłek o ktorych slysze na kazdym kroku. nie chce zeby w moim przypadku ktos sie (kurwa) pomylił!
dlaczego tabletki nie lecz± wszystkiego????
dlaczego z jakiegos pieprzonego guza moze byc rak, ktory bedzie mnie np. zabijał, niszczył.. bla bla
słowa : 'jestes młoda, masz cale zycie przed sob±, trzeba to jak najszybiej usun±c, OPERACYJNIE' jakos nie chc± wyjsc z głowy:|
nie uzalam sie nad sob±, bynajmniej:|
tylko kurwa czemu teraz? po maturze, ok? niech bedzie 10 operacji, ale dlaczego teraz:|
dlaczego operacja, jak ja nienawidze lekarzy, szpitali, igieł...aaaaaa kurwa:|
nienawidze byc sama ze sob±, nienawidze.
nienawidze, wiedziec ze nic juz nie da sie zrobic, zadnych opcji.
tylko tak mysl, ze przeciez moze byc jeszcze gorzej...
'Boze, chciałabym zatrzymać czas...'
|
|