12:42 / 12.07.2001 link komentarz (7) | Pokłóciłem się z Bet. Twierdzi, ze jestem chamski. I ma rację. Jestem. Moje chamskie zachowanie jest wprost proporcjonalne do poczucia nierzeczywisto¶ci, w któr± co jaki¶ czas wpadam. A wczoraj to poczucie było w rejonie stanów podwyższonych.
Poza tym kompletnie nie wiem, co robić. Jechać do Hajfy na wakacje czy nie. Ilan wczoraj dzwonił i mówił, że jest bezpiecznie, ale niebezpiecznie. Rabin się, k..., znalazł. A ja muszę dzi¶-jutro kupić bilety, bo wylot we wtorek. Sam, nawet z małolatemn, bez zastanowienia bym poleciał. Ale z Ul±? W razie co, jest za mała, żeby spierdalać przed samobójcami z bombami za paskiem. Zadzwonię dzi¶ do ciotki Hannah, jest już stara i m±dra. Ona zadecyduje, czy Hajfa bezpieczna czy nie. |