17:08 / 06.07.2001 link komentarz (1) | dzisiaj dziecko ugryzlo mnie w palec i to tak porzadnie , ze krzyknelam na cala sale kliniczna "auuuuaa!!!"
( wszyscy przestali rozmawiac , pracowac i spojrzeli , kto tak krzyknal - dziecko , czy ja ...,0)
no ale musze powiedziec , ze i tak robie postepy, bo ostatnim razem ( na szczescie bylam na sali tylko ja i Iza..bo reszta lekarzy byla na "doktoratach",0)...ostatnim razem , to krzyknelam "kurwa!"...dziecko , ktore bylo NA SZCZESCIE bez mamy na fotelu , lekko sie zdziwilo ....no ale coz
:,0) |