16:07 / 11.10.2004 link komentarz (0) | Jak byłam w 4 klasie podstawówki, na korytarzu spotkałam jego.Moja reakcja była, ze nogi mi się ugieły,serce zaczelo szybciej bić i marzyłam tylko o nim, a jak kończył ósm± klase a ja musiałam zostać jeszcze całe wakacje przeryczałam, bo go nie zobacze.Przez trzy lata byłam zakochana tylko w Nim.
Wczoraj stałam koło niego.Mieli¶my wspólne tematy,wspóln± bombe na ¶mianie i rozumieli¶my głupie texty, z których inni nie potrafili się ¶miać.
Patrzyłam na niego i przypomniało mi się to co kiedy¶ było, a teraz.
No i oczywi¶cie stwierdzili¶my, ze nasze zachowanie jest bezczelne w sytuacji 'wypadku'.
Dziwne to wszystko.Bez kitu. |