mona // odwiedzony 237704 razy // [nlog/tak trudno kochaæ nlog/by/zbirkos] // n-log home
poka¿: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesi±ca! (0 sztuk) | wszystkie (967 sztuk)
11:43 / 03.08.2001
link
komentarz (1)
zaczelo sie ciekawie juz od poczatku : po 20 min opoznienia pociagu ( powodzie i te sprawy,0)byl pozar w ubikacji, ktora znajdowala sie za nasza sciana ( gostek z Grudziadza wyszedl na korytarz i krzyknal : pociag sie pali!!!ewakuacja!!! - mama wziela dziecko na reke, rowerek i spierdala- zreszta jak reszta wagonu...a my co ? pali sie na fool ubikacja za sciana .....a my rechotamy ,ze odlot (dla ciekawskich :nie bralysmy zadnych drugs´ow , ani nie bylysmy nawalone ,0)
zasluga Joanny , ze wogole zauwazyla pozar
kilkunasoletnie lolki podpalily ubikacje i tyle ( jak na poczatek ,0)