mona // odwiedzony 237631 razy // [nlog/tak trudno kochać nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (967 sztuk)
16:18 / 01.10.2001
link
komentarz (1)
no i nie pojechalam.

nie chodzi o to , ze odlozylam wyjazd do przyszlego tygodnia, ze "uciekam"
mam pooprostu mozliwosc odpoczecia jeszcze przez ten tydzien , wiec dlaczego mialabym nie skorzystac

musze sie troche stonizowac,dojsc do siebie
bo od przyszlego tygodnia zacznie sie sajgon


w piatek bylam u internisty , ktory po zbadaniu mnie przepisal mi 10 000 roznych prochow ...no coz... jezeli tylko pomoga to why not
bede musiala jeszcze zrobic sobie badanie krwi i inne bzdety ( mam spierdolony zoladek , albo trzustke...chuj wie co - moze wrzody lub cos z dwunastnica- w ten piatek powinnam juz wiedziec ,0)

juz od najmlodszych lat mialam problemy z zoladkiem ( podejrzewam , ze zalatwilam sie visolwitem , ktory wpieprzalam bez rozcienczania ,0)
z alkoholu zrezygnowalam calkowicie ...zreszta nic strasznego , bo zawsze sie po nim dziwnie czulam (tzn nie mialam kaca...ale zoladek cos go nie tolerowal,0)
gorzej z fajkami , ktore ostatnio wyliczam,ale nie mam pojecia , kiedy je calkowicie rzuce ( dobrze , ze "Maly" nie pali jak smok ... zawsze bedzie razniej rzucic palenie z razem z nim ,0)