bujan sie wzial za siebie i biega szuka byle czego, ja tam czekam na przetrenowanie i tez chetnie bym juz sie przestawil na tryb nocnego recepcjonisty, w ogole chyba sie nie skupie na tym wpisie bo co okolo 30 sekund ktos mnie traca w plecy, bo usiadlem jakos ze tak powiem w przejsciu i zaraz sie wkurwie, ponadto w wielkim stylu wkurwila mnie strona home office z ktorej potrzebuje JEDEN formularz, ale oczywiscie ten jeden jedyny formularz nie dziala/nie da sie otworzyc, a mialem go wydrukowac, no ale po co mialaby prawidlowo dzialac rzadowa strona, wez, a chcialem spokojnie skonczyc pisac 'flowezje', do ktorej probuje wyszarpac TAKI grimey brudny angielski bit, takie tam glupoty u nas. w ogole to niech ktos zrobi taki bit jak w numerze Kano - p's and q's.
|