|
![]() |
mumik // n-log home |
![]() |
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie |
Miałem dziś sen. To było najważniejsze wydarzenie dzisiejszego dnia i nie tylko dnia. W zasadzie tylko jedna osoba, tylko jedno zdanie. Reszta snu zupełnie się nie liczyła. Tak naprawde, to nic się teraz nie liczy. To zdanie ze snu było najpiękniejszym co mógłbym usłyszać w ogóle. A potem obudziłem się i dotarło w końcu do mnie jak nierealne jest to co się wydarzyło i że się to nie zdarzy.
Jutro rano jadę do Wiednia. Jakoś to przeżyję, podobnie jak następne kilkadziesiąt lat życia. Życia? |