17:39 / 09.11.2004 link komentarz (5) | Czyżby pogoda szła ku lepszemu, bo jak na razie przestało padać i tylko większe kałuże odstraszają potencjalnych szanujących swoje ubrania od zbytniego zbliżania się do krawędzi ulicy.
Znowu siedzę w bibliotece - mój poprzedni wpis też był z biblioteki - do biblioteki chodzę wtedy, gdy nie mam funduszy na kafejkę internetową. Teraz zaś wpadłem ponownie, bo przypomniałem sobie, żeby pożyczyć "Rok 1984" Orwella. 'Big Brother' mnie nigdy nie interesował, bo jego polska edycja była wyjątkowo nieudolnie wyprodukowana, a uczestnicy też nie za ciekawi.
Książkę pożyczyłem tylko dlatego, by przekonać się, jak podglądanie i podsłuchiwanie widział Orwell.
Teraz pora na przejrzenie kilku homopozytywnych portali..
|