23:14 / 27.11.2004 link komentarz (1) | Ten tydzien mozna zakwalifikowac pod nazwa 'pech'
w piatek, odpowiadalam z 3 przedmitow, pisalam spr,na historii zostalam zapytana, ale juz nie zdarzylam sie nauczyc i dostalam oczywiscie glana! szkoda ze na 5 przedmitow na szystkich cos ode mnie chcieli ;] ale przynajmniej poprawilam tego laka co z towaroznastwa dostalam :P
olimpiade z niemieckiego napisalam najlepiej z 4 osob w klasie, ale te punkty ktore udalo mi sie zdobyc nie kwalifikuja mnie do dalszego etapu ;P ale i tak sie ciesze, bo nie liczylam ze tak dobrze mi pojdzie :P
w grudniu olimpiada z angielskiego, a w lutym wojewódzki konkurs "mistrza klawiatury", tego mistrza boje sie najbardziej ;P
polowa tygodnia przeklocona z Robertem... ale tera luz ;p
Dzis niby sobota adrzejkowa, ktora ochodzilismy wczoraj :] wypad do wspaka, calkiem spoko, lecz bez klotni sie nie obeszlo :) powrot do domu z Robuchem calkiem smieszny:P oddal mi swoja kurtke i sam szedl w bluzie, a dzis jest chory ;/ Martwie sie troszq ;] ale mam nadzieje ze bedzie dobrze :)
Dzieki za dzis :*
/satisfaction/ |