08:26 / 30.11.2004 link komentarz (9) | nom i tak jak siem tego obawiałem noc jednak zleciała za shybko... i to na domiar złego na głupkich snach jeshcze... bo hehe śniło mi siem że byłem na koncercie hiphopowym ale nie bawiłem siem tylko pracowałem... yyy? miałem laptopa, dwie komórki i jakieś inne dziwne urządzenie jeshcze;p i załatwiałem biznesy, a wshyscy w około balowali... no totalny bezsens, nie wiem o co cho... a nad ranem obudziła mnie jush jedna tak masakra myśl ze ash nie chcem pamiętać nawet... nom nieważne... zaczynamy więc walczyć od nowa...
"...I wanna be Iron like a Lion in Zion!..." |