00:34 / 01.12.2004 link komentarz (1) | Gadamy Z Bonnie ostatnio na rozne tematy dzis juz sie poklocilismy znaczy to bylo wczoraj w koncu 0:30, rozmawiamy o roznych tematach zaczleismy gadac nawet o bylym Bonnie, zaczelo sie nie winne bo zapytala mnie czy ja pisze do moje bylej, ale powiedzialem ze nie bo sama Bonnie mi numer do niej skasowala, a ja stwierdzilem ze nie bedzie mi potrzebny i tak naprawde nie jest nie byl i nie bedzie. Na ale Bonnie ma numer do bylego pisza sobie smski, sygnaly puszczaja...stwierdzilem ze darzy go sentymentam skoro go trzyma w tel i utrzymuje z nim jakikolwiek konakt, tak czuje poprostu, a ze mowi mi wszystko to dobrze w koncu to jest bardzo wazne. Smutno mi :( wiem ze ona z nim utrzymuje kontakt, to tak jakby darzyla go wlasnie sentymentem jakims, ze trzyma go gdzies tam jeszcze gleboko w sercu, ze chce go pamietac, jakby cos jeszcze dla niej znaczyl...tak mysle moze zle, ale take jest. No i zazdrosc tez jest ona zawsze jest jesli chodzi o Bonnie i innych mezczyzn.
mam zabronic to i tak nic nie da, zreszta po co, przeciez ona mnie kocha i tylko mnie, ale po co go trzyma, nie potrafie zrozumiec...
|