Kazde mieszkanie ma swoj wlasny zapach. Nie chodzi tu o zapach srodkow chemicznych, czy zapachy kuchenne, tylko o taki zapach ogolny, ktorym mieszkanie jest przesiakniete na wylot. Cos takiego jak zapach potu. Wiecie, ze murzyni maja inny zapach niz biali? Niektorzy nie moga zniesc tej innosci w nozdrzach.
Dochodze do wniosku, ze te zapachy mieszkan maja duzo wspolnego z charakterem mieszkancow. Mieszkania, gdzie malo jest milosci a duzo klotni, pachna podobnie. Mieszkania spokojne, przepajaja zapachem spokoju. Moze zreszta to nie jest sam zapach, tylko cos co jest przeze mnie odbierane na tej samej plaszczyznie co zapachy i przez to rzutuje na zmysl powonienia.
Daj mi powachac swoje mieszkanie, a powiem ci kim jestes. ;,0)
***