14:24 / 16.12.2004 link komentarz (2) | Boże... Ty widzisz -
Niewinne zwierzęta,
Choć piękne,
Na śmierć skazane.
Boże... Ty widzisz -
Kilka koni,
Bitych i zaniedbanych,
Wsiada do śmiertelnego samochodu.
Boże... Ty widzisz -
Jak ich smutne
I przerażone oczy
O litość błagają.
Boże... Ty widzisz -
One na rzeź jadą.
W tym okropnym wozie
Przejdą mękę śmiertelną.
Boże... Ty widzisz -
Jak cierpią.
Stłoczone i przerażone
Ranią się nawzajem.
Boże... Ty widzisz -
I oszczędź im cierpienia.
Zabież je do siebie,
By szczęśliwe w raju zamieszkały.
|